Strona 12 z 14

: 04 maja 2016, 20:36
autor: Krychu B5S
Dzięki :28:

Ale maszyna , jak to musi gadać :02: :22:

: 11 maja 2016, 13:59
autor: Noe
Ktoś chętny do kupienia 1991 BMW M5 - $18900
http://boston.craigslist.org/nos/cto/5574572149.html

: 25 maja 2016, 6:06
autor: Noe
Obrazek



Alpina nie wyklucza stosowania nowych, mocnych diesli

Aplikacje złożone niedawno do niemieckich urzędów patentowych sugerują, że Alpina pracuje nad mocnymi dieslami.

Nadworny tuner BMW tworzący topowe wydania aut tej marki coraz chętniej spogląda w stronę diesli. W ofercie znajdziemy już chociażby Alpinę D3. Niewykluczone, że silniki wysokoprężne w większej ilości niebawem trafią pod maski pojazdów oznaczanych logo Alpina.
Spodziewamy się stosowania przede wszystkim nowego, potężnego silnika znanego z serii 7. To poczwórnie doładowany motor generujący ponad 400 KM. Dieslowskie modele Alpiny mają być oznaczane literą "D" i numerem konkretnego modelu.

Niewykluczone, że silniki trafią pod maski serii 3, serii 5, serii 6 oraz serii 7. Pierwsze efekty prac specjalistów z Alpiny powinniśmy zobaczyć już niebawem.
A. Ruciński

: 25 maja 2016, 8:23
autor: Krychu B5S
Pamiętam kiedy Alpina zrobiła e39 530d biturbo ,to było wówczas
Najszybsze auto z dieslem :02: No więc naprzód Alpina daj czadu :22: :03:

: 28 maja 2016, 20:04
autor: Noe

: 29 maja 2016, 7:39
autor: glowas-p
Takie auto - rarytas :02:

: 29 maja 2016, 20:01
autor: Krychu B5S
To prawdziwy killer z duszą :02: :22:

Zobaczcie co potrafi

https://www.youtube.com/watch?v=JRoPz-s8crA

: 03 cze 2016, 10:38
autor: Noe
Pick-up od BMW i Mercedesa? Tak mógłby wyglądać

http://moto.wp.pl/kat,55194,title,Pick- ... aid=1171fa

: 03 cze 2016, 10:48
autor: Krychu B5S
Jakoś mi to nie podchodzi ale skoro BMW ostatnio coraz częściej nie miło zaskakuje to chyba już nic mnie nie zdziwi :09: :27:

: 04 cze 2016, 0:12
autor: glowas-p
Czegoś takiego się nie spodziewałem :07:

: 04 cze 2016, 16:21
autor: ///M-arcin
To wizja tylko jakiegoś zdolnego rysownika. To nie jest koncepcja BMW

: 09 cze 2016, 14:19
autor: Noe

: 09 cze 2016, 18:07
autor: Krychu B5S
Nie no ja wysiadam-same legendarne rarytasy :02: :22: :09: :08:

: 12 cze 2016, 19:38
autor: Noe
Z tymi usterkami nie przejdziesz badania technicznego
http://moto.wp.pl/kat,89554,title,Z-tym ... aid=1172db


Drugi temat:
Wyjątkowa kolekcja samochodów na sprzedaż. Drogocenne wraki
http://www.o2.pl/galeria/wyjatkowa-kole ... 436971137g

: 19 cze 2016, 15:16
autor: kojos
haha, gdyby się piniążka miało na takie klasyki...

: 05 lip 2016, 17:58
autor: Noe

: 05 lip 2016, 20:08
autor: Krychu B5S
Ta m5 z piecem z CSi robi wrażenie - to musi zapieprzać :02: :22: :11:

: 18 lip 2016, 17:09
autor: Noe
To jakaś masakra :12:

Nowy podatek dla właścicieli 10-letnich samochodów :07:


Kolejne uderzenie podatkowe dotknie polskich obywateli być może jeszcze pod koniec tego roku. Odczują je prawdopodobnie właściciele starszych samochodów w wieku minimum 10 lat.
O tym, że nie ma nic za darmo, polscy podatnicy już kilkakrotnie mieli okazję się przekonać, a kolejną lekcję odbiorą być może już jesienią tego roku. Tym razem do programu 500+ dołożą się właściciele samochodów w wieku minimum 10 lat, choć jeszcze nie ma pewności co do tego, czy również nie inni. Rząd chcąc obniżyć akcyzę na samochody z silnikami o pojemności od 2-litrów przy okazji wprowadzi nowe obciążenie podatkowe na najchętniej kupowane, starsze auta. Potwierdza tym samym, że nie jest zdolny do działań mających na celu obniżenie opodatkowania i poprawy poziomu życia obywateli.

Wszystko zaczęło się od projektu Grzegorza Peczkisa z partii rządzącej, który chciał obniżyć akcyzę na samochody z silnikami o pojemności od 2 litrów w górę ze stawki 18,6 proc. do 4,6 proc., obliczanej od wartości auta. Bardzo szybko podniesiono larum, że podatku nie można obniżyć, bo ograniczy to wpływy budżetowe. Zdaniem Peczkisa to właśnie wysoki podatek akcyzowy powoduje obecnie spore straty, ponieważ osoby, których dotyczy, radzą sobie z nim, omijając go na różne sposoby. Resort finansów zaproponował podatek dla wszystkich właścicieli samochodów, uzależniony od norm emisji spalin Euro. Właściciele pojazdów niespełniających normy Euro 4 mieliby płacić stosunkowo wysoką daninę. Minister Finansów ma czas do końca lata na zaproponowanie własnej wersji opodatkowania kierowców.

Projekt Peczkisa na samym początku mógł być pozytywnie przyjęty nie tylko przez obywateli, dla których ceny aut z większymi silnikami by spadły, ale również dla importerów samochodów używanych, których w naszym kraju nie brakuje. Tymczasem otworzył drzwi do nałożenia sankcji na kierowców starszych aut, by powoli zacząć wprowadzać ulgi na samochody bez emisyjne. Na realne ulgi, a już tym bardziej dopłaty, nie ma pieniędzy w budżecie i ich nie będzie, natomiast przez wielu podatników niższe stawki nowo nałożonych podatków mogą być po pewnym czasie potraktowane jak ulgi. Zamiast odciążyć posiadaczy takich samochodów, będzie nałożone na nich mniejsze obciążenie, co według rządowych planów spowoduje zadowolenie, a Polska stanie się krajem z milionem samochodów elektrycznych w ciągu 10 lat.

Według nieoficjalnych doniesień mediów, nowy podatek ma kosztować obywateli od 200 do 500 zł rocznie za auto, które zostało wyprodukowane przed 2006 rokiem. Na chwilę obecną nie wiadomo czy objęte tym podatkiem, ale w niższej kwocie, zostaną samochody nowsze. Teraz trwają analizy, które mają wyłonić jeden czynnik, na podstawie którego naliczany byłby nowy podatek. Jedną z propozycji jest sam wiek auta, a nie normy spalin – wówczas objąłby jeszcze większe grono użytkowników. Zdaniem Ministerstwa Finansów, nowe podatki nie będą dodatkowym obciążeniem dla podatników, a jednocześnie będą neutralne dla poziomu wpływów budżetowych. Pozostaje jedno pytanie bez odpowiedzi: skoro tak, to po co w ogóle na ten temat dyskutować?
Jeżeli projekt obciążenia dodatkowym podatkiem właścicieli 10-letnich aut i starszych wejdzie w życie, to może dotknąć nawet ponad 60 proc. kierowców. Program socjalny 500+ po części spowodował napływ jeszcze większej liczby aut w takim wieku do naszego kraju. Według danych SAMAR, import samochodów używanych kwitnie odkąd partia rządząca uruchomiła ten program. W czerwcu sprowadzono 31,2 proc. więcej wozów w wieku 10+ niż rok temu. Średnia wieku używanego auta, rejestrowanego po raz pierwszy, wzrosła z 10 lat i 9 miesięcy do 11 lat i 7 miesięcy. Najpopularniejszym rocznikiem jest obecnie 2005. Z danych Centralnej Ewidencji Pojazdów wynika natomiast, że średni wiek samochodów poruszających się już po polskich drogach to 13–14 lat.

Nowa danina dla państwa uderzy oczywiście w osoby najmniej zamożne, których nie stać na w miarę młody samochód, a tym bardziej na nowy. Co więcej, dotknie tak samo tych, którzy mają mniejsze, ekonomiczne auto jak i duże i bardziej szkodliwe dla środowiska. Rodzaj zasilania prawdopodobnie nie będzie miał znaczenia, zatem czystsze spaliny aut tankujących LPG nie wpłyną na wysokość podatku, choć mówi się o tym, że jest to w pewnym sensie forma podatku ekologicznego.
MARCIN ŁOBODZIŃSKI

: 18 lip 2016, 20:51
autor: Krychu B5S
Czekam dnia kiedy kierowcy się zbiorą i zrobią pożądek w tym chorym - popieprzonym kraju :03: :03: :07:

: 19 lip 2016, 17:57
autor: ///M-arcin
Bo ludzie się połasili na 500+dlatego mamy rząd jaki mamy. Ale to było pewne że żeby coś dać innemu trzeba dwa razy tyle zabrać. Ceny starszych aut diametralnie spadną i będzie je ciężko sprzedać. Niestety nasz rząd żyje jeszcze światem komuny gdzie samochód był luksusem, a nie jak w chwili obecnej dla większości jest narzędziem pracy (dojeżdżanie do pracy). Jak to wprowadzą to proponuję by zrobić spot GZ w Warszawie pod siedzibą Sejmu :11: