wiersze o bmw

[dawidias]

Jak w temacie

(!!!<BMW>!!!)

Dla innych to trzy zwykle litery,
Dla Mnie zaś silnik i koła cztery.

Jedyna marka która ma dusze,
Na inne auto już się nie skuszę.

Śmigło na masce to bety znak,
Pruje w powietrze jak wolny ptak.

Czy lat dwadzieścia,osiem czy dwa,
To tylni napęd to cudo pcha.

I tu ukryty jest urok cały,
Nie raz nie dwa opony pękały.

Lecz najważniejsze jest serce w Beemie,
Motor pod maską jak dziki zwierz drzemie.

Gdy go obudzisz i dasz mu jeść,
Przez całe życie będzie Cie wieźć.

Zdradzi dziewczyna,przyjaciel,mąż czy żona,
Ale na pewno nie będzie to ona.

[Madziarka]

niezłe to dawidas:)

[Ramzi]

Jedzie beema lewym pasem,
Czarna - motor duży i z wypasem.

Na poboczu stoją ci...ki,
Powiewają im spódniczki.

Beciarz na to: niedowiary!
Blondyny, młode! Krzyczy: czary!

Szybę lewą wnet otwiera,
A laseczki.. pięknę! Prosto z nieba!

Pupcia zmarznie pod spódniczką!
Wsiadaj do mnie ma księżnczko!

Ona na to: och mój mały.. facet z Ciebie doskonały,
Miły, ładny, Beema śliczna! A te felgi ideały!

Wskakuj mała puki proszę,
Koleżanka, piękna.. też zaproszę!

Dwie blondynki w beemie czarnej,
Muza łupie! Beciarz: Ale fajnie!

Pojechali do hotelu pięcio gwiazdkowego,
Zawiązana koalicjia - one dwie na jednego.

Nocą było miło i przyjemnie,
Lecz nad ranem trochę względnie..

Panny jakieś nie za mądre,
Inteligentny wątek urywały ciągle!

Morał z tego płynie taki:
Podrywał biedak 2 pustaki..


Za mniej grzeczne słówka przepraszam ale mam nadzieję że nie są na tyle wulgarne by kogoś uraziły. Wszystkie prawa zastrzeżone! :rotfl:

[Sisi]

BMW nasz,
Ty jeżdżacy po drogach,
Niech święte będą twoje Nerki,
Niech przyjdzie M-Power
Niech nastąpi Burnout
Jako benzyna lub jako Diesel
Nasze codzienne Niebiesko-Białe daj nam dzisiaj
Wybacz nam nasze mandaty
Tak jak i my wybaczamy Policji
I niedoprowadż nas do Wolfsburga
I uwolnij nas od Mercedesa
Bo Twoja jest prędkość
Moc i potęga
Na wieki,wieków
a´///M´en

[Adam]

BMW nasz,
Ty jeżdżacy po drogach,
Niech święte będą twoje Nerki,
Niech przyjdzie M-Power
Niech nastąpi Burnout
Jako benzyna lub jako Diesel
Nasze codzienne Niebiesko-Białe daj nam dzisiaj
Wybacz nam nasze mandaty
Tak jak i my wybaczamy Policji
I niedoprowadż nas do Wolfsburga
I uwolnij nas od Mercedesa
Bo Twoja jest prędkość
Moc i potęga
Na wieki,wieków
a´///M´en

ha zacne

[Noe]

Rzekł raz do mnie dziadek,kiedy byłem młody :
"Zapamientaj wnuczku-jak szukasz wygody,
precyzji prowadzenia,materiałów jak ze snu,
ogromnej radości z jazdy - tylko BMW.
Ono zawiezie bezpiecznie , komfortowo do celu,
szybko,pewnie,stylowo-tak potrafi niewielu.
Nie przejmuj się opiniami żeś kark pewnie
lub dres-tak mówią ci ostatni-co nie wiedzą
w czym rzecz.
Oni nie doświadczyli owej z jazdy radości,
zawistnicy nikczemni–w całej swojej małości,
śniąc po nocach o aucie z owym znakiem Bawarskim,
żadne gwiazdy ni pierścienie nie podołają tej marce.
I pamiętaj mój wnusiu –
kończąc rzekł dziadek w te słowa,
niech to będzie twój wybór, niech będzie twa wola,
lecz na wszystko zaklinam – nie zadawaj się z biesem!
Proszę nigdy, przenigdy nie jeździj CLS’em!

[Żyleta]

Noe ale z Ciebie poeta hihih.Fajny wierszyk

"BMW"

"Papieros, kawa.

Dzień zaczynał się normalnie,

Cześć ! ,powitalnie.

W sześciu garach moc zdradliwa.

W deszczu strugach „piątka” stała,

Z wiekiem trochę posiwiała.

Grzechów parę.

Czterech młodych ,szum umysłu,

A na życie brak pomysłu

My rządzimy.

Gaz do dechy ,wieczór nowy,

Komuś przyszło by do głowy.

Drzewu brak litości .

Napęd z tyłu, mokra droga,

Trzech zostało już dla Boga..."