- FM BMW GRUPA ZACHÓD -

Amerykański aktor Paul Walker, znany głównie z filmów "Szybcy i wściekli", zginął w sobotę w wypadku drogowym na północ od Los Angeles. Miał 40 lat. O śmierci aktora poinformował portal tmz.com, powołując się na policję.

Walker razem ze swym kolegą jechał sportowym porsche. W miejscowości Santa Clarita pędzący z dużą prędkością samochód wypadł z drogi, uderzył w drzewo lub słup, a następnie stanął w płomieniach. Agent aktora poinformował na Facebooku, że Walker i jego kolega zginęli na miejscu. Potwierdził także, że aktor nie kierował samochodem, lecz był pasażerem.
Portal tmz.com podał, powołując się informacje z otoczenia Walkera, że był on gościem na wystawie samochodowej w Santa Clarita, na której zbierano pieniądze na pomoc dla ofiar niedawnego tajfunu na Filipinach. Zginął podczas jazdy próbnej nowym porsche.


Paul Walker zyskał ogromną popularność w USA i na całym świecie przede wszystkim dzięki roli młodego policjanta Briana O'Connora w serii filmów "Szybcy i wściekli" o gangach organizujących samochodowe wyścigi uliczne.

W przyszłym rok na światowe ekrany miała zawitać siódma odsłona rozpędzonej serii. Biorąc pod uwagę fakt, że film był w trakcie kręcenia, jego przyszłość wydaje się na dzień dzisiejszy niepewna.



Zginął podczas jazdy próbnej
Amerykański aktor Paul Walker, znany głównie z filmów "Szybcy i wściekli", zginął w sobotę w wypadku drogowym na północ od Los Angeles. Miał 40 lat. O śmierci aktora poinformował portal tmz.com, powołując się na policję.

Walker razem ze swym kolegą jechał sportowym porsche. W miejscowości Santa Clarita pędzący z dużą prędkością samochód wypadł z drogi, uderzył w drzewo lub słup, a następnie stanął w płomieniach. Agent aktora poinformował na Facebooku, że Walker i jego kolega zginęli na miejscu. Potwierdził także, że aktor nie kierował samochodem, lecz był pasażerem.

Portal tmz.com podał, powołując się informacje z otoczenia Walkera, że był on gościem na wystawie samochodowej w Santa Clarita, na której zbierano pieniądze na pomoc dla ofiar niedawnego tajfunu na Filipinach. Zginął podczas jazdy próbnej nowym porsche.
http://www.youtube.com/watch?v=b7gcLB9juzM
http://www.youtube.com/watch?v=KoM6Xm7gjN8

Ciało aktora Paula Walkera zbyt spalone, by je zidentyfikować

http://film.wp.pl/idGallery,13251,idPho ... leria.html

No to jest wielka strata. Był wielkim aktorem.

Jestem ciekaw co poczynią producenci "Szybcy i Wściekli 7". W jakim stopniu film był skończony i czy go wyemitują bez jednego z główniejszych aktorów.

Z tego co czytałem to sceny z nim podobno są nagrane, ale to pewnie tylko plotki.

TnT pisze:No to jest wielka strata. Był wielkim aktorem.

Jestem ciekaw co poczynią producenci "Szybcy i Wściekli 7". W jakim stopniu film był skończony i czy go wyemitują bez jednego z główniejszych aktorów.

dawidias pisze:Z tego co czytałem to sceny z nim podobno są nagrane, ale to pewnie tylko plotki.

Tak 7 powstanie i ma być na wiosnę na ekranach.
Jak znam życie to pewnie go uśmiercą w jakieś scenie i tyle

dawidias pisze:Z tego co czytałem to sceny z nim podobno są nagrane, ale to pewnie tylko plotki.

[/quote] Tak 7 powstanie i ma być na wiosnę na ekranach.
Jak znam życie to pewnie go uśmiercą w jakieś scenie i tyle [/quote]

pewnie tak będzie

Kurde wiekszoś z nas wychowała sie na tym filmie i to jest wielka strata. Zginął w tym co kochał

Rafał pisze:Kurde wiekszoś z nas wychowała sie na tym filmie i to jest wielka strata. Zginął w tym co kochał

dokładnie Rafał tak jak mówisz

Rafał pisze:Zginął w tym co kochał

W płomieniach?

Kurcze ale na poważnie. Kto z Was zna go z innych ról poza serią F&F? A teraz wielki aktor.
Codziennie dzieją się wielkie tragedie, ktoś odchodzi, nawet w naszym otoczeniu.
Oczywiście przykro, człowieka nie ma, należy mu się szacunek ale bez przesady z tym uwielbieniem.

sosik101 pisze:Kurcze ale na poważnie. Kto z Was zna go z innych ról poza serią F&F? A teraz wielki aktor.
Codziennie dzieją się wielkie tragedie, ktoś odchodzi, nawet w naszym otoczeniu.
Oczywiście przykro, człowieka nie ma, należy mu się szacunek ale bez przesady z tym uwielbieniem.

Dokładnie to był dobry aktor ale świat zna lepszych i bardziej znanych.

A co do wychowywania się na F&F to bez przesady przecież cała ta seria to typowa rozrywkowa bajeczka w stylu amerykańskim czyli mało realizmu dużo bajki zwłaszcza od serii 3 wzwyż.

Ja znam go jeszcze z Podwójnej tożsamości i Joy Ride, chociaż przyznaje że Szybcy i wściekli to pierwsza myśl. Kojarzony był z kimś kto świetnie jeździ samochodem a zginął w wypadku samochodowym, na miejscu pasażera...

może i macie racje ale jestem trochę młodszy i pamiętam ten film za gówniarza i bardzo go lubiłem. A co do realizmu to 90% filmów go nie ma.

ja też go lubiłem, ale nie róbmy po prostu mitów wokół F&F z tym wychowywaniem bo jakoś nie widzę na spotach ( dzięki Bogu ) skrzydeł wielkości airbusa na samochodach

A gość przynajmniej zginał tak jak lubił podczas zapierdalania co nie znaczy, że lepiej by było gdyby żył.

Jest decyzja co dalej z bohaterem “Szybkich i wściekłych”

http://bloggerr.pl/jest-decyzja-co-dale ... scieklych/

Podobno brakujące sceny ma zagrać brat Paula Walkera

tak też tak słyszałem

Ujawniono testament Paula Walkera

http://film.wp.pl/id,140484,title,Szybc ... omosc.html

25 mln dolców, ładny dorobek

Paul Walker nie żyje, ale gra w „Szybkich i Wściekłych 7”

Ulubieniec motomaniaków Paul Walker zginął w wypadku samochodowym wraz z przyjacielem w grudniu 2013 roku. Pod znakiem zapytania stanęła produkcja siódmej części kultowego filmu „Szybcy i Wściekli”. Właśnie okazało się, że film został dokończony, a w postać Briana O'Connera od początku do końca wciela się... zmarły gwiazdor.

Zdjęcia do siódmej części ruszyły przed śmiercią Walkera. Sporo ujęć z nim zostało nakręconych. Wydawało się, że wypadek przekreślił dalszą pracę nad filmem.

Tymczasem producent filmu Universal Studios zdecydował, że wszystko zostanie tak, jak miało być. Gotowe sceny z Walkerem zostały użyte, a te brakujące wygenerowane komputerowo. Technologią CGI (computer generated imagery) zajęła się jedna z najlepszych w Hollywood firm od efektów specjalnych.

Universal Studios wynajęło 4 aktorów podobnych fizycznie do Paula Walkera, którzy wcielili się w niego. Na etapie postprodukcji zostali zamienieni w nieżyjącego aktora. Paul Walker będzie grał w filmie, który wchodzi na ekrany 10 kwietnia (w Stanach Zjednoczonych) od początku do końca (choć jego rola została zmieniona i okrojona).

To nie pierwszy przypadek, kiedy na ekrany wchodzi film z nieżyjącym bohaterem. Podczas zdjęć do filmu „Kruk” tragicznie zginął Brandon Lee, syn Bruce'a. Mimo to dokończono film, a Brandon gra w nim do końca.

Brat jego gra